„Dom w lesie” to moja wersja powolnego życia w przyszłości. Kiedy o nim wspominam, staję się spokojniejszy i zrelaksowany. To wg mnie miejsce spotkań wyjątkowych ludzi. Żyjących Swoją twórczością. Zdecydowanie różniących się od Siebie w zasadzie wszystkim. Chociaż ta sesje była wcześniej niż „powstał spokój” to dziwne uczucie bycia innym wśród swoich, ciesze się, że odnalazłem te klisze….
Jak się okazało Klaudia to rodowita Góralka z Ustronia ( chyba ). Potrafi doskonale gotować. Jak to kobieta z gór. Dobrze czuję się wśród takich ludzi.
Drugie kadry aparatem Mamiya 645 Pro …lubię nieostrości i miękkość. Analogowa fotografia zahipnotyzowała mnie do dziś.
Pustka w głowie. Nie pamiętam, który było to rok. Wiem, że spotkanie z Klaudią było dla mnie wydarzeniem. Traktowałem je jako możliwość „wejścia w świat analogowych artystów” z Warszawy. Ludzi, którzy wg mnie robili fantastyczne zdjęcia, prace o których po obejrzeniu długo myślałem.
Aparat Mamiya 645 pro Modelka Klaudia fotografia Andrzej Dzwonnik