To był dobry czas…Zdjęcia z warsztatów z Albertem Finchem…z Lublina….
Mieliśmy skoncentrować się na fotografii analogowej, a aparat cyfrowy miał służyć tylko do pomiaru światła, Jestem przekonany, że efekt tych „pomiarów” jest imponujący.
Sesja odbyła się w apartamencie na jednym z warszawskich osiedli. Zwykłe dwupokojowe mieszkanie, przeznaczone wyłącznie do wynajęcia.
Fantastyczna lekcja fotografii. Spojrzenia na kobietę. Nagość. Szybkie analizowanie i zbieranie pomysłów na kadry. Okazało się, że mamy podobne zapatrywanie na otaczający nas artystyczny światek…
Chciałbym by moja fotografia uchwyciła emocje poprzez fizyczność ciała i jego otoczenia, zatrzymują emocje kobiet w chwilach spokoju, relaksu, a znakomicie uchwycona równowaga pomiędzy światłem i cieniem podkreślała nastrój.
„Zawsze staram się pokazać kobietę jak najbardziej naturalną, bez żadnych dodatkowych upiększeń. Energia, której szukam pozwala kobietom na zdjęciu wyglądać tak, jakby nie wiedziały, że są fotografowane. Proszę je aby wyobraziły sobie, że to kolejna niedziela, kiedy nie muszą nic” – mówi Alex Manchev.”Zawsze staram się pokazać kobietę jak najbardziej naturalną, bez żadnych dodatkowych upiększeń. Energia, której szukam pozwala kobietom na zdjęciu wyglądać tak, jakby nie wiedziały, że są fotografowane. Proszę je aby wyobraziły sobie, że to kolejna niedziela, kiedy nie muszą nic” – mówi Alex Manchev. Jeden z moich Guru fotografii aktowej i kobiecej
„Na moich zdjęciach nie potrzebuję koloru – odwraca uwagę od głównego tematu zdjęcia. Dzięki czarno-białym kadrom skupiam uwagę widza na uczuciach i emocjach, te zdjęcia są głęboko melancholijne”
Kobieta. Czytając suchą definicję słowa kobieta, można się złapać za głowę. No bo jak? Żeński, dojrzały płciowo osobnik z rodzaju homo? Brzmi koszmarnie i dość męsko? Taki trochę niefortunny zbitek słów. Czy komukolwiek czytając te słowa przyszłaby na myśl kobieta, jaką znamy? A kobiety przecież są różne. Różnie wyglądają. Różnie się zachowują. Różnie żyją. Różnie kochają. Wszystkie na równi są kobietami, więc nie można wrzucić ich do jednego worka. Na dodatek nazwać, dojrzałym osobnikiem.