Spotkanie z Arielem Grabowskim na Toruńskiej Starówce

Udział brały dwie modelki. Oryginalna dziewczyna w okularach to Kama, jeśli dobrze pamietam jest z Białegostoku. Modelka o ciemnych włosach, przyjechała wówczas z Bydgoszczy, przepraszam nie pamietam imienia. 

Starówka Toruńska nie potrzebuje reklamy, jedynym problemem są tłumy ludzi, czekanie na puste przestrzenie. 

Będąc na jednym z plenerów, dowiedziałem się, że kadry powinny powstawać głowie zaraz po wejściu do studia, apartamentu czy miejsca w którym chcemy umieścić fotografowany obiekt, modelkę. 

Trochę minęło od czasu tego pleneru. Wydaje mi się, że Ariel zniknął z mediów. A może to ja nie nadążam …?

Fotografia wykonana na tle muralu. Jakaś ryba, kilka innych kresek.  

Każde Stare Miasto charakteryzuje się mnóstwem zakamarków, bram przy których znajdziemy doskonały materiał do fotografii. Pomysł, który zrodził się nam w głowie, w trakcie kilku pierwszych sekund, jeszcze przed doborem i ustawieniem modelki, nie powinien sprawiać kłopotów w realizacji. 

Emocje na fotografiach

Fotografie kryją  w sobie nie tylko ładunek wizualny. Dobre zdjęcie potrafi nas przenosić w czasie, poruszać emocje, uruchamiać wyobraźnię. Każda fotografia to wspomnienia, do których się uśmiechamy. Za którymi kryją się anegdoty, historie. Które przypominają nam o ludziach, o miejscach i o tym, jak dobre jest nasze życie. Właśnie ten ładunek warto dorzucić do swoich fotografii.  

Niestety z własnego doświadczenie wiem, że w fotografii portretowej czasem zdarzają się wpadki, na które niekoniecznie mamy wpływ. Gdy już zgramy zdjęcia na dysk i otworzymy je w programie graficznym, okazuje się, że w okularach odbija się światło albo twarz nadmiernie się świeci. Oczywiście można niektórym problemom zaradzić na poziomie samego ustawiania światła na sesji lub za pomocą charakteryzacji, jednak nie zawsze jest taka możliwość. A kiedy pliki są już w komputerze, najczęściej już na to za późno.  

Zgoda na pliki cookie według RODO z Real Cookie Banner