Spacer po malowniczych uliczkach kociewskiego Gniewu, słynnego z nie tylko z zamku, także z „magicznych” zabudowań, to doskonały sposób na odkrywanie uroku miasta
Kategoria: Analogowo
…..portrety powstają podczas spotkania człowieka z człowiekiem….
„Portrety powstają podczas spotkania człowieka z człowiekiem”
Tak sobie myślę ….
Kilkanaście razy w miesiącu przemierzam odległość pomiędzy Malborkiem a Nowym Dworem Gdańskim. Myślę sobie „kiedyś na pewno zatrzymałbym się by uwiecznić na kliszy, dysku cyfrowym te zabudowania.”….
…somewhere at the end of the road…
….gdzieś na końcu drogi…tak naprawdę to pomiędzy Malborkiem a Nowym Dworem Gdańskim…i po drugiej stronie Wisły, spojrzenie na Tczew i most …w wersji analogowej
Studio Piwnica i uliczki Starogardu Gdańskiego….
Miasto Starogard Gdański, do którego próbuje się dopasować, od samego, mojego początku zamieszkania w tym przybytku….
Modelki, modele i plenery …
Nie potrafię malować, dlatego używam filmu fotograficznego do zapamiętania chwili.
Majówka z Edytą w analogowym obiektywie
Niestety w fotografii analogowej „nie można powtórzyć egzaminu”, trzeba przejść do kolejnego ujęcia, „kolejnego sprawdzianu”. To już inny czas i inne miejsce.
Edyta w analogu …..
Fotografia uliczna to forma opowieści, która przekazuje doświadczenia codzienności i wizję artysty za pośrednictwem zdjęć zrobionych podczas spacerów po w uliczkach miast,miasteczek czy wiosek.
Szumy, zabrudzenia, nieostrości ….
Szumy w przypadku fotografii to zmiany jasności lub koloru pikseli, które można zaobserwować na wykonanym zdjęciu. Wiele osób kojarzy obraz nazywany potocznie „śniegiem” wyświetlany przez starsze telewizory w przypadku braku odbioru kanałów – czyli tysiące drobnych białych kropeczek migających losowo na czarnym tle. To jeden z rodzajów cyfrowych szumów, choć w przypadku fotografii nazywa się go nie „śniegiem”, a „ziarnem”, czasami również „hałasem”. Na zdjęciach „kropeczki” te przybierają różne barwy…
Olya i nasze fotograficzne spotkanie ….
…..Nie jestem zwolennikiem uczenia się pozowania na pamięć. Nigdy nie ustawiam osób od linijki i nie każę robić im piruetów, w których nie czują się komfortowo. Priorytetem w moich działaniach jest bezstresowa współpraca, którą każdy kończy z uśmiechem na twarzy…..